Żeby nam się chciało chcieć
W dzisiejszych czasach, kiedy poświęcamy się przede wszystkim pracy zarobkowej i rodzinie, rzadko interesujemy się społecznością lokalną. Zamknięci w czterech ścianach naszego prywatnego życia nie zauważamy potencjału, jaki stwarza inicjatywa społeczna. Praca wśród ludzi i dla ludzi może dawać ogromną satysfakcję, a uśmiech na twarzy innych daje energię i pozytywnie nastawia do dalszego działania.
rekonstrukcja bitwy napoleońskiej w Ornecie - fot. Wojciech Kiziewicz
Rajd wiosenny
Na początku 2010 roku narodził się pomysł stworzenia stowarzyszenia skupiającego ludzi z miasta i ze wsi tak, aby możliwa była integracja tych, zadawałoby się odmiennych środowisk społecznych. Na spotkaniu założycielskim przegłosowaliśmy statut organizacji i w drodze głosowania przyjęta została wiele mówiąca nazwa „Stowarzyszenie MIASTOWIEŚ”. Do stowarzyszenia przystąpiły osoby z różnych środowisk społecznych, o różnych zawodach, wykształceniu i statusie, muzycy, plastycy, pasjonaci historii Regionu Warmii oraz zwykli mieszkańcy z terenu miasta i wsi chcący zdziałać coś na rzecz swojej lokalnej grupy społecznej.
Nie było łatwo, nikt z nas nie miał doświadczenia w tworzeniu i funkcjonowaniu organizacji pozarządowych. Członkowie stowarzyszenia skupili się na działalności lokalnej, która nie wymagała dużego nakładu finansowego i współpracy z innymi organizacjami. Już wiosną 2010 roku zorganizowany został pierwszy rajd „Śladami zapomnianej Historii”, którego motywem były bitwy napoleońskie na terenie Gminy Orneta. Po pasjonującej eskapadzie dorośli mogli odpocząć przy ognisku, a dzieci wziąć udział w quizie tematycznym związanym z wycieczką.
W kwietniu spotkaliśmy się z przedstawicielami Stowarzyszenia TRATWA z Olsztyna. Zaproszeni goście podzielili się swymi doświadczeniami dotyczącymi działalności stowarzyszenia i opowiadali o realizowanych projektach. W efekcie tego spotkania stowarzyszenie wzięło udział w programie „Archipelag”. Głównym celem tego programu było zorganizowanie regionalnej sieci inicjatyw na rzecz edukacji kulturalnej, która swoje działania skierowała do młodzieży z wiejskich, marginalizowanych środowisk Warmii i Mazur. Dawać miała ona młodym ludziom umiejętność prowadzenia dyskursu z przeszłością i tradycją, a także po prostu zrozumienia swoich najbliższych, traktowania swojego otoczenia, jako źródła wiedzy, doświadczeń i inspiracji twórczych. Poszczególni członkowie, w swoich miejscowościach podejmowali inicjatywy lokalne mające na celu integracje mieszkańców i dobrą zabawę. Projekty te nie wymagały nakładów finansowych, za to trzeba było włożyć trochę pracy w organizacje całego przedsięwzięcia. Taką imprezą były zawody sportowe dla dzieci i młodzieży z terenów wiejskich. W wakacje natomiast zorganizowaliśmy cotygodniowe wycieczki do Krynicy Morskiej dla mieszkańców gminy.
Pragnęliśmy jednak czegoś więcej. Dlatego też zwróciliśmy sie o pomoc do Elbląskiego Stowarzyszenia Wspierania Inicjatyw Samorządowych (ESWIP). W odpowiedzi na naszą prośbę do Ornety został skierowany koordynator, którego zadaniem było wdrożenie nas przez serię spotkań, w zasady funkcjonowania tego typu organizacji oraz przekazania nam informacji, gdzie i jak można starać się o fundusze na działalność. W trakcie szkoleń koordynator pomógł nam określić jasno zasoby, cele, potencjał organizacji oraz bazę danych potencjalnych sponsorów i plan długofalowego działania. Na szkoleniach wyjazdowych organizowanych przez ESWIP czy Zakątek Warmiński zadzierzgnęły się nowe znajomości z przedstawicielami innych stowarzyszeń w regionie. Efektem tego były zorganizowane w Bażynach przez Stowarzyszenie NORA z Bartoszyc pokazy tańca HIP-HOP oraz Pokazy Tańca Ognia dla dzieci i młodzieży ze środowisk wiejskich. Nasi animatorzy kultury, którzy jeszcze nie dawno nie wiedzieli, że taki zawód istnieje, rozwijali się, nawiązała się współpraca ze świetlicami wiejskimi w Bażynach i Dąbrówce. Organizowane były wycieczki po regionie, nocne rajdy piesze. Współorganizowaliśmy Dni Ornety 2011.
Na terenie gminy Orneta działa ponad 20 stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. W lipcu 2011 roku z inicjatywy naszego stowarzyszenia powstało „Partnerstwo na rzecz rozwoju gminy Orneta”. Do partnerstwa przystąpiło wiele stowarzyszeń, a także Biblioteka Publiczna, Miejski Dom Kultury i Urząd Miasta. Nasze wspólne działania mają na celu rozwój Gminy, aby stała się regionem rozpoznawalnym, posiadającym własną markę turystyczną, miejscem atrakcyjnym dla inwestorów, jak i samych mieszkańców. Chcemy wpływać na komfort życia dzisiejszych oraz przyszłych pokoleń. Może do niego przystąpić każdy zainteresowany podmiot. Rezultatem partnerstwa stała się m.in. coroczna impreza pn. „Orneckie Forum Inicjatyw Pozytywnych”. Pierwsza taka impreza odbyła się we wrześniu 2011 roku, celem było zintegrowanie mieszkańców i zapoznanie się z działalnością poszczególnych stowarzyszeń.
Rozwijamy się. Rozpoczął się 2012 rok. Jako pierwszą, wymagającą zaangażowania całego zespołu i postarania się o środki zewnętrzne, była wystawa „Orneta na morzach świata”. Dzięki pomocy UMiG udało nam się sprowadzić do orneckiej Galerii ART Nova wypożyczone eksponaty z Muzeum Narodowego w Szczecinie, Polskich Linii Oceanicznych i Inter Marina z Gdyni. Powstała wystawa o drobnicowcu, którego nazwa wzięła się oczywiście od miasta Orneta. Gościem honorowym wystawy był ostatni kapitan statku – Kapitan Żeglugi Wielkiej Zbigniew Byczyński.W kwietniu zaprosiliśmy mieszkańców Gminy na rajd motoryzacyjno-pieszy „Śladami Trójkąta Lidzbarskiego”. Dwuetapowa trasa wiodła przez lasy kaszuńskie i wokół wsi Kumajmy z dotarciem samochodami pod Mingajny i Nowy Dwór, gdzie zachował się jeden z nielicznych schronów z kopułą obserwacyjną. Uczestnicy mieli okazję zaznajomić się z pozostałościami po II Wojnie Światowej. W czerwcu przypadała okrągła rocznica powstania w Ornecie 29 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego. Po uroczystej sesji, w Galerii Art-Nova otwarto wystawę o „60 lat Pułku Lotniczego”. Wystawa zrealizowana została głównie przez nas, członków Stowarzyszenia, w ramach zadania publicznego przy wsparciu Gminy Orneta i Zarządu Powiatu Lidzbarskiego oraz pomocy UMiG i MDK w Ornecie.W listopadzie zorganizowaliśmy spotkanie z zaproszonymi gośćmi – Abp Edmundem Piszczem, dr filozofii z UWM – Agnieszką Biegalską, pisarką – Heleną Piotrowską oraz popem Radosławem Kondraciukiem. Tematem spotkania były „Refleksje pozaduszkowe”. Jest to pierwsze z zaplanowanego cyklu spotkań z kulturą, jakie stowarzyszenie ma nadzieję organizować co kwartał.
Członkowie stowarzyszenia ustawicznie pogłębiają wiedzę i umiejętności. Dzięki współpracy z wieloma organizacjami możemy uczestniczyć w szkoleniach i warsztatach poświęconych możliwościom pozyskiwania funduszy na działanie stowarzyszenia i konkretne projekty.W 2013 roku Orneta będzie obchodziła 700 lecie. Z tej okazji, w ramach partnerstwa, stowarzyszenie chce przybliżyć mieszkańcom historię tego regionu. Organizowane będą rekonstrukcje bitew napoleońskich, wystawy historyczne, spotkania z ciekawymi ludźmi. Planów jest dużo, ale i organizacja się rozrasta. W 2012 roku do stowarzyszenia wstąpiły kolejne osoby. Cieszy fakt, że są to osoby młode, pełne energii do działania na rzecz poprawy życia w swoim środowisku.P.S. Udzielanie się w organizacji pozarządowej to nie tylko pasmo nieustających sukcesów. Trzeba pamiętać, że zawsze w pracy grupowej mogą pojawić się różnice zdań i konflikty. Zawsze może zdarzyć się nieprzewidziana sytuacja, która rozłoży nawet najlepiej zorganizowaną imprezę. Trzeba jednak pamiętać, że działanie lokalne pozwala nie tylko na rozwój, zmianę i stworzenie sobie i innym bardziej przyjaznego środowiska do życia, ale także, a może przede wszystkim pozwala na ”rozwiniecie skrzydeł” w świecie, w którym wszelkie działania są podległe procedurom i mają określone, ścisłe ramy działania.Działanie lokalne daje każdemu możliwość wykorzystania w pełni swoich umiejętności, podzielenie się swoją wiedzą i pozwala na ciągły rozwój własnej osobowości. Oby tylko chciało nam się „chcieć”.