Niedźwiedź polarny
Prawie każdy człowiek chociaż raz w życiu był w ZOO. Zazwyczaj o oglądanych zwierzętach wiemy tylko to, jaki to gatunek ( oczywiście tylko wtedy, gdy przeczytamy to, co znajduje się na tabliczce informacyjnej). Dzisiaj postaram się przybliżyć tajniki życia niedźwiedzia polarnego, mieszkającego w ZOO przy ul. Ratuszowej w Warszawie.
Ali i Gregor to dwaj bracia. Mają po 4 lata. Są to młode niedźwiedzie, ponieważ zwykle w ogrodach zoologicznych żyją do 40 lat. Przyjechały one z ogrodu zoologicznego w Norynberdze z Niemiec, dokładnie 17 kwietnia 2013 roku. Ważą one ok. 300-350 kg. Żywią się głównie mięsem i tłuszczem mięsnym , ale również warzywami i owocami. Ich przysmakiem jest majonez. Nie lubią cytryn, cebuli i bananów.
Codziennie przeprowadzane są treningi medyczne, polegające np. na staniu tylko na tylnych łapach. Oprócz tego mają do zabawy plastikowe beczki, szmaty i baniaki.
Niedźwiedzie polarne dbają o higienę same. Robią to np. pływając w wodzie. Najczęściej bywa tak, że bawią się na trawie albo w błocie, a później dopiero idą się myć. Nie mają one wyznaczonego miejsca na spanie. Gdy chcą, to śpią na zewnątrz, a jak nie – to w środku. U niedźwiedzi nie zauważono żadnych zmian zachowań jeśli chodzi temperaturę. Niedźwiedzie w bardzo gorące dni nie muszą się martwić o panujący upał na zewnątrz, ponieważ w środku mają pomieszczenie z klimatyzacją. Ali i Gregor to zdrowe niedźwiedzie, ale ten gatunek zwierząt najczęściej zapada na takie choroby, jak choroba trzustki i wątroby. Dlatego też opiekunowie podają im witaminy, różne suplementy diety i tran.
Moim zdaniem są to niesamowite zwierzęta. Wiele się o nich dowiedziałam. Warto iść do ZOO w każdym wieku i w każdą pogodę, żeby dowiedzieć się o zwierzętach nieco więcej.
(tekst przygotowany na podstawie wywiadu przeprowadzonego z opiekunką niedźwiedzi – z panią Katarzyną Jaślan)