Zachowania autodestrukcyjne pośrednie – uzależnienia i zaburzenia odżywiania. Cykl.1/Odc.4

Tytuł:

Witamy ponownie w cyklu podcastów „Nie jesteś sam – pierwsza pomoc psychologiczna teraz dla całego miasta”. Witam Was jak zwykle doktor Ewa Dochowa Rogalska oraz doktor Agnieszka Siedler. Dziś porozmawiamy sobie o czymś, co jest bardzo trudnym tematem klinicznie, ale tym bardziej chciałybyśmy, żeby nauczyciele – jako profesjonaliści – poznali tutaj pewne niuanse, które mogą być pomocne w odpowiednim reagowaniu na problemy wynikające z zachowań autodestruktywnych. A zatem bardzo duży blok zachowań dzieci. Może na początek parę słów o tym, czym w ogóle jest autodestruktywność. 

Autodestrukcyjność to cała masa różnych zachowań, w których w zasadzie, mówiąc takim dużym uproszczeniem, możemy mówić o tym, że wyrządzamy sobie krzywdę. Teraz możemy to zrobić w sposób bezpośredni bądź pośredni. Jeśli wprowadzimy taki najbardziej intuicyjny, ale też najczęstszy podział zachowań autodestruktywnych, czyli takich, w których człowiek próbuje pośrednio bądź bezpośrednio zrobić sobie krzywdę, to jest to ten podział, który pokazuje na pewne zachowania mające intencję bądź uprawdopodobnienie takiej sytuacji, w której, pomimo tego, że nie chcemy świadomie tej krzywdy sobie wyrządzać, to mimo wszystko nasze ciało na przykład takiej krzywdy doznaje. A więc najprostszy podział to zachowania autodestruktywne pośrednie, gdzie pośrednio wyrządzamy sobie krzywdę, i bezpośrednie, czyli wtedy, kiedy krzywda jest bezpośrednia. 

Czyli jakie mogą być to zachowania autodestruktywne pośrednie?

Zachowania autodestruktywne pośrednie to takie, w których w zasadzie w sposób nie do końca świadomy, gdy nie ma bezpośredniej intencji wyrządzania sobie krzywdy, skutek negatywny jest uprawdopodobniony. A zatem mamy całą masę zachowań, których efektem może być cierpienie młodego człowieka – dziecka, ucznia – pomimo tego, że wydaje się, że to coś, czego dziecko nie robi celowo.

O takich zachowaniach bardzo często mówimy w sytuacji, kiedy na przykład dochodzi do zachowań ryzykownych. Te zachowania ryzykowne mogą mieć funkcję adaptacyjną, czyli mogą wynikać z pewnego okresu rozwojowego, ale też czasami jest tak, że te zachowania ryzykowne to są zachowania, w których dziecko sobie może wyrządzać krzywdę. To znaczy, że mogą być one zbyt ekspansywne.

Jest taki podział zachowań ryzykownych – dobrze by było, żeby mieli świadomość i wiedzę na ten temat – ponieważ o ryzyku mówimy w takich czterech kontekstach. Możemy mówić o tym, że jest ryzyko dnia codziennego, czyli codziennie wychodząc z domu podejmujemy jakieś ryzyko, że coś się nam wydarzy, ale to jest ryzyko społecznie akceptowalne. Nie ma w nim nic złego. Jest druga kategoria ryzyka, gdzie nadal jest ono społecznie akceptowalne, ale już trochę wyższej kategorii, na przykład uprawianie sportów ekstremalnych, czyli de facto mogę narażać swoje życie i zdrowie, ale przy zachowaniu odpowiednich standardów bezpieczeństwa – kasków, ochraniaczy i tak dalej.

Natomiast są takie zachowania ryzykowne, które są bardziej niebezpieczne, czyli na przykład ryzyko związane z narażeniem życia i zdrowia w imię wyższej potrzeby, na przykład wskoczenie za kimś do wody, żeby go uratować. 

W zachowaniach autodestruktywnych pośrednich mówimy o ryzyku, którego nie należy podejmować. To takie ryzyko, w którym wiem, że skutek działania może być katastrofalny, a mimo to je podejmuję.

Dlaczego młodzi ludzie to robią? Na przykład wiem, że jazda na deskorolce bez kasku może być potencjalnie niebezpieczna, bądź też jazda na deskorolce w warunkach, gdzie są bardzo ekstremalne zjazdy. Jestem wtedy bez kasku i robię to bardzo szybko, bardzo impulsywnie. Wiadomo, że zdrowie i życie może być wtedy zagrożone, a ja mimo tego to robię. My, jako dorośli, bardzo często chcielibyśmy uchronić dzieci przed takimi sytuacjami, przed konsekwencjami tych sytuacji. Trzeba jednak pamiętać, że skłonność do ryzyka może być efektem zarówno czynników temperamentalnych, jak i biologicznych. Dzieci, które są wysoko aktywne i niskoreaktywne, potrzebują większej dozy stymulacji, żeby działać optymalnie. Jednocześnie te dzieci szukają tej stymulacji. To są te dzieci, które wolą wyższe ryzyko, i one czasami podejmują ryzyko ponad miarę. Te dzieci potrzebują intensywnej psychoedukacji na temat konsekwencji – tego, co może się wydarzyć. Ale mamy też całą masę zachowań ryzykownych, które są autodestruktywne. Dlaczego? Bo dziecko w ten sposób naraża się trochę celowo. To znaczy, że dzięki temu nie myśli o problemach, nie pamięta o tym, co się dzieje złego w jego życiu. Tak naprawdę nie chce dbać o swoje życie i zdrowie. Albo, jeśli wynika to z okresu rozwojowego, dziecko się testuje, sprawdza.

Te wszystkie mechanizmy mogą być prawdziwe. Dziecko podejmuje zachowania ryzykowne z bardzo wielu różnych przyczyn, ale zwracamy tutaj uwagę na ich autodestruktywny wymiar. Co placówki szkolne mogą zrobić? Co mogą proponować nauczycielom, albo co nauczyciele mogą proponować dzieciom, żeby unikać tych konsekwencji? W Stanach Zjednoczonych popularny jest model „close to”, w którym młodzi ludzie mówią do młodych ludzi. Na przykład ktoś, kto boryka się z uzależnieniem, opowiada dzieciom o konsekwencjach tego, co teraz odczuwa, w związku z podjęciem ryzyka.

Nie mogę powiedzieć dziecku: „Nie rób tego”, bo to nie działa. Muszę nauczyć go, jakie konsekwencje może przynieść dane zachowanie. Muszę z nim porozmawiać o tym, dlaczego to jest niebezpieczne, w jakim wymiarze może zaszkodzić. I mogę mu coś zaproponować w zamian. Na przykład: „Jeśli lubisz deskorolkę, to super! Ja cię w tym będę wspierać, ale lepszą strategią byłoby, żebyś zaopatrzył się we wszelkie elementy, które mogą wynikać ze standardów bezpieczeństwa – kaski, ochraniacze”.

Jeśli chodzi o substancje uzależniające, warto rozmawiać z młodzieżą o skutkach ich stosowania. Grupa rówieśnicza często wywiera presję: „Spróbuj, to jest fajne”. W takiej sytuacji dzieci mają mieszane emocje – trochę się boją, trochę chcą spróbować. Dlatego warto organizować specjalne lekcje na temat skutków stosowania substancji.

Ważne jest zrozumienie funkcji tych zachowań. Na przykład, dlaczego dzieci poddają się presji rówieśników? Dlaczego chcą zaimponować innym? Co im daje to zachowanie? Te pytania prowadzą nas do realizacji zadań rozwojowych u dzieci, szczególnie w okresie adolescencji. W tym czasie kluczowym czynnikiem społecznym jest grupa rówieśnicza. To, kim dziecko jest w tej grupie, jaką pełni tam rolę, czy jest akceptowane – to wszystko ma ogromne znaczenie.

Edukowanie o konsekwencjach jest ważne, ale bez zaspokojenia potrzeb rozwojowych dzieci – nauczenia ich, jak realizować te potrzeby w odpowiedni sposób – sama psychoedukacja może nie zadziałać. 

Należy rozwijać umiejętności, takie jak asertywność i stawianie granic. Szkoła może realizować takie zajęcia, wspierając dzieci w budowaniu zdrowych relacji i odpowiednich zachowań.

Podobnie jest z zaburzeniami odżywiania, które mogą stanowić próbę przejęcia kontroli nad czymś, nad czym tej kontroli brakuje. Jedzenie staje się elementem regulacji emocji, próbą wyciszenia pewnych objawów, z którymi dziecko się zmaga. Dlatego warto zwracać uwagę na zmiany w zachowaniu uczniów.

Na przykład gdy dziecko staje się coraz szczuplejsze, nosi luźniejsze ubrania, oddaje jedzenie kolegom to powinno nas zaniepokoić. 

I tutaj w tej sytuacji rzeczywiście kierowanie do odpowiednich specjalistów będzie już właściwą interwencją, właściwą pomocą psychologiczną także ze strony nauczycieli.

Bardzo dziękujemy za wysłuchanie podcastu.

Podcast zrealizowano w ramach projektu „Nie jesteś sam”, finansowanego z budżetu obywatelskiego miasta stołecznego Warszawy na rok 2024. Nagranie wykonano w studiu Fablab Pobite Gary. Realizacja: Centrum Wspierania Rodzin Rodzinna Warszawa.

Podcast zrealizowano w ramach projektu „Nie jesteś sam” finansowanego z Budżetu Obywatelskiego miasta stołecznego Warszawy na rok 2024. Nagranie wykonano w studiu FabLab Pobite Gary! Realizacja: Centrum Wspierania Rodzin „Rodzinna Warszawa”.

Zobacz także

Co robić, kiedy dziecko się boi? Cykl.2/Odc.7

Witamy ponownie w cyklu podcastów „Nie jesteś sam. Pierwsza pomoc psychologiczna”, teraz dla całego miasta. Wita was dr Ewa Odachowska-Rogalska oraz dr Agnieszka Siedler. Co może zrobić rodzic

Jak rozpoznać stan depresyjny u swojego dziecka. Cykl.2/Odc.6

Wita was dr Ewa Odachowska-Rogalska oraz dr Agnieszka Siedler. Jesteśmy w drugim cyklu naszych spotkań, cyklu przeznaczonym dla rodziców. Tematem dzisiejszego spotkania będzie – jak rodzic może rozpoznać

Zachowania destrukcyjne: samookaleczenia i autoagresja. Cykl.2/Odc.4

Dzień dobry, witamy ponownie w cyklu podcastów nie jesteś sam pierwsza pomoc psychologiczna teraz dla całego miasta. Wita was tradycyjnie dr Ewa Odachowska-Rogalska oraz dr Agnieszka Siedler. Jesteśmy